Nowe stado ustala sobie hierarchię. Pomału zacierają się animozje i powstają nowe przyjaźnie.
Dohnat’ i Fiona najwyraźniej zaczynają się lubić. Zresztą co innego robić w lutowy poranek niż się czochrać.
Duch zawsze uwiełbiał Groszka – bo to źrebak, a Duch bardzo opiekuje się źrebakami. Groszek czuje się bezpiecznie przy Duchu.