W tym roku ZSJ zaprosiła wyłącznie swoich uczniów. Było kameralnie i z przygodami.
Zajęcia z surviwalu przyniosły Dzieciom umiejętność czytania i orientowania mapy, posługiwania się kompasem, korzystania z zapałek, zapalania ognia krzesiwem, stosowania folii NRC, budowania tymczasowego schronienia, przenoszenia osoby poszkodowanej, rozpoznawania stron świata w lesie, parzenia herbaty z igliwia, pieczenia i zjadania podpłomyków.
Omówiliśmy również szeroko konsekwencje długotrwałego wyłączenia prądu a także możliwości i powody zbudowania własnymi rękami trwałego schronienia – ziemianki. Do ziemianki najprawdopodobniej wrócimy latem.
Jeździecko – chętni zaczęli galopy. Ola „pokonała Rubikon” a Zośka tak się zachęciła, że to chyba będzie jej ulubiony chód na Gaji, która o dziwo, pod Zośką chętnie galopuje. Sporo uwagi poświęciły też Dzieci Guciowi, który ochoczo daje się zdejmować z pola, pozwala się wyszczotkować i ładnie podaje kopytka.
Dziękuję wszystkim uczestnikom i wolontariuszom za udział w ZSJ.
https://www.facebook.com/stajniajednorozec/videos/890791791972835
https://www.facebook.com/stajniajednorozec/videos/564898992191025